Rundholz Parfums – „03.April.1968” i „SEPT.21.1966”

Rundholz_1
Carsten i Lenka Rundholz

O marce Rundholz nie wiem nic prócz tego, że to niezależna i podobno kultowa niemiecka marka odzieżowa prowadzona od 1993 roku przez Lenkę i Carstena Rundholzów, którzy w 2012 roku, wzorem innych marek designerskich, wprowadzili do swej oferty perfumy o tajemniczej i zdecydowanie niekomercyjnej nazwie 03.April.1968. W 2014 roku premierę miało drugie pachnidło zatytułowane równie enigmatycznie: SEPT.21.1966. (Kto wie – może obie daty to nic innego, jak dni urodzin Rundholzów?). Co bardzo istotne, oba pachnidła stworzył niezwykle doświadczony perfumiarz Arturetto Landi, znany choćby ze współpracy z Thorstenem Biehlem i jego Biehl Parfumkunstwerke. Ma to kluczowy wpływ na ich wysoką jakość, a także oryginalność, której nie spodziewałbym się po tego typu marce.

arturetto-landi
Arturetto Landi

Państwo Rundholz od początku swej działalności wierni są motto: „Możemy osiągnąć sukces jedynie wówczas, gdy będziemy nieporównywalni”. To przekonująca dewiza (wszak „porównania to przekleństwo”), która wyczuwalna jest także w ich perfumach, których unikatowość jest bezdyskusyjna, nawet jeżeli jakieś porównania można wobec nich odnaleźć.

 

03.April.1968

To intrygujący zapach kadzidlany z owocowo-kwiatowym „twistem” (o ile nutą kwiatową można nazwać słodko-migadłowy zapach heliotropiny). Gęste i zawiesiste z natury olibanum, tu bardzo wyraźne od pierwszych sekund i de facto dominujące zapach, zostało w sposób unikatowy i nowatorski połączone z zielono-owocową nutą liczi oraz ze słodką, marcepanowo-migdałową heliotropiną. W efekcie Arturetto Landi uniknął kopiowania licznych w niszy kadzidlaków i stworzył w pewnym sensie nową jakość. Bo choć 03.April.1968 plasuje się w okolicach takich niszowców jak Diptyque L’Eau Trois, Ambre Noir Sonoma Scent Studio, a nawet Sahara Noir Toma Forda, to jednak z racji nietypowo dobranego towarzystwa dla nuty kadzidła (rozumianego tu jako słodko-żywiczny zapach żywicy kadzidłowca, a nie woń kadzidlanego dymu), zapach ten wybija się na oryginalność. Ma prostą, czytelną, ale jednocześnie naprawdę efektowną konstrukcję, przy tym jak na kadzidlaka mocno projektuje. Olibanum pachnie tu przez cały czas, z tym że na początku czuć jego połączenie z zieloną soczystą nutą owocową (lychee) i heliotropiną, później pozostaje już tylko duet heliotropu i olibanum, zaś finisz, czy jak kto woli baza – to napierw kadzidło w towarzystwie miodu, a na końcu pozostaje już czysta woń żywicy kadzidłowca.

Lychee Heliotrop Olibanum

03.April.1968 to koleje już perfumy, które przekonują mnie do heliotropiny. Ma ona tę niezwykłą właściwość, że dociera do receptorów węchu z pozornym opóźnieniem i pozostaje na nich dłużej, niż pozostałe molekuły. Stąd efekt podobny do tego, jaki wywołują garbniki w czerwonym winie, wpływające na tzw. finisz, czyli to co czujemy na na samym końcu degustacji wina na kubkach smakowych.

03.April.1968 pachnie przekonująco oraz do pewnego stopnia odkrywczo. To nie jest dzieło perfumiarza amatora, który metodą prób i błędów doszedł to intrygującego połączenia aromatów. To przemyślana mikstura, w której każdy składnik odpowiada za pewien aspekt całości. Oryginalne perfumy powstają zwykle poprzez kontrastowe połączenia pozornie odległych ingrediencji, poprzez tworzenie napięcia pomiędzy nimi. Tak jest właśnie w przypadku, a efekt jest naprawdę świetny. Dość powiedzieć, że ich testowanie było dla mnie niezwykle przyjemne i inspirujące.

rundholz1

nuty głowy: liczi

nuty serca: heliotrop

nuty głębi: kadzidło

twórca: Arturetto Landi

rok wprowadzenia: 2012

moja ocena:

  • zapach: bardzo dobry
  • projekcja: dobra
  • trwałość: ponad 12 h

 

SEPT.21.1966

Rundholz Sept1

Drugi zapach Rundholz Parfums SEPT.21.1966 prezentuje się chyba nawet jeszcze bardziej oryginalnie od kadzidlanego 03.April.1968. Jest też bardziej złożony, wieloskładnikowy. Patrząc na spis nut można by domniemać, że powstał na kanwie poprzednika, ponieważ i tu także odnajdziemy kadzidło olibanum oraz heliotrop. Jednak tym razem żaden z tych składników nie dominuje, a nawet nie ujawnia się zbyt wyraźnie, a całość ma głównie zielony, „trawiasty” i drzewny charakter. Nutę liczi „zastąpiono” kwaśnym, agrestowym akordem z wyraźnym udziałem nuty rabarbaru, stąd przynajmniej na początku, notuję pewne podobieństwo do Devil in Disguise Marka Buxtona. 

rabarbar

Różowy pieprz w otwarciu dodaje zapachowi potężnego impetu. Heliotrop w sercu nie jest tak wyrazisty, jak w 03.April.1968 i do tego zrównoważony jest zielono-kwiatową nutą magnolii. Serce jest też nieco ziemiste. W fazie bazy na skórze pozostaje przede wszystkim akord drzewny, ale zanim ujawni się ostateczna baza, najpierw nieśmiało daje znać o sobie subtelna nutka dymu. Jednak kadzidła frankońskiego trudno mi się tu doszukać w postaci wyodrębnionej.

SEPT.21.1966 mimo swojej złożoności jest zapachem lżejszym, świeższym, a także delikatniejszym i mniej trwałym od 03.April.1968. Z punktu widzenia charakteru i samej kompozycji wydaje się być natomiast ciekawszym i jeszcze bardziej unikatowym od starszego brata.

Rundholz Sept2

nuty głowy: nuty zielone, różowy pieprz, rabarbar

nuty serca: heliotrop, magnolia,

nuty głębi: nuty dymne, drewno sandałowe, nuty drzewne, oud, kadzidło frankońskie

twórca: Arturetto Landi

rok wprowadzenia: 2014

moja ocena:

  • zapach: dobry+
  • projekcja: dobra
  • trwałość: ponad 8 h

 

Zapachy Rundholz Parfums dostępne są w warszawskiej perfumerii Mood Scent Bar.

Jedna uwaga do wpisu “Rundholz Parfums – „03.April.1968” i „SEPT.21.1966”

  1. Ha, a dla mnie SEPT.21.1966 w bazie jest klonem zapachów oudowo-sandałowych – z Black Afgano na czele. I ta baza następuje dość szybko – więc o ile 03.April.1968 mnie oczarował (nie znam niestety L’eau Trois ani Incense Normy Kamali, do którego też bywają te perfumy porównywane), o tyle SEPT.21.1966 – rozczarował, bo po ciekawym otwarciu mam coś, co doskonale znam i wpisuje się w nurt oudomanii…

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s