Kolorowa trójka Comme des Garcons PLAY: „Green”, „Red” i „Black”

Comme des Garcons to marka niezwykła i na swój sposób fascynująca. Założona i prowadzona od 1973 roku przez Rei Kawakubo i jej męża Adriana Joffe oferuje niekonwencjonalną modę odzieżową. W ślad za tym idą rozmaite dodatki, w tym także perfumy. Kawakubo lubuje się w zapachowych cyklach, seriach, ale przede wszystkim oferuje bardzo szeroki wachlarz naprawdę niebanalnych, wyjątkowych i zdecydowanie godnych uwagi … Czytaj dalej Kolorowa trójka Comme des Garcons PLAY: „Green”, „Red” i „Black”

Guerlain „Homme L’Eau Boisee”

Bieżący rok przyniósł premierę, która zelektryzowała mnie i wielu fanów perfum, marki Guerlain oraz talentu Thierry'ego Wassera. Homme L'Eau Boisee pojawił się w perfumeriach na wiosnę. Że była to premiera bardzo oczekiwana, świadczyć może fakt błyskawicznego osuszenia testerów w obu konkurencyjnych perfumeriach sieciowych, czego byłem naocznym świadkiem w kwietniu br. Bardzo mnie cieszy, że ta niezwykle szacowna … Czytaj dalej Guerlain „Homme L’Eau Boisee”

Annick Goutal „Le Muguet” i „Nuit Etoilee”

Bardzo cenię perfumy marki Annick Goutal. Żaden z dotąd poznanych zapachów tej firmy mnie nie rozczarował. Doceniam niezwykły talent perfumeryjny Isabelle Doyen, która od wielu już lat pracuje nad olfaktorycznymi propozycjami marki - obecnie wraz z Camille Goutal. W ogóle uważam firmę Annick Goutal za jeden z najlepszych współczesnych niszowych domów perfumeryjnych  - obok L'Artisan Perfumeur, Diptyque, L. Villoresi czy … Czytaj dalej Annick Goutal „Le Muguet” i „Nuit Etoilee”

Guerlain „Homme L’Eau”

Zupełnie niedawno miała miejsce premiera najnowszego letniego flankera Guerlain Homme - L'Eau Boisee. Po pierwszych perfumeryjnych - póki co - testach mam jak najlepsze zdanie o tym zapachu. Nim jednak jego test na blogu, warto moim zdaniem przybliżyć poprzednika - pochodząca z 2010 roku wersję L'Eau, którą niestety coraz trudniej kupić, co być może ma … Czytaj dalej Guerlain „Homme L’Eau”

Cartier „Roadster”

Zachęcony pozytywnymi komentarzami na jego temat postanowiłem poddać testom tę kompozycję uroczej Mathilde Laurent, której nowa wersja Declaration niedawno temu tak bardzo przypadła mi do gustu. Nie będę ukrywał, że zakupiona miniaturka Roadstera czekała na testy kilka ładnych miesięcy, będąc od czasu do czasu opróżnianą, ale napisanie recenzji jakoś mi nie szło. Dlaczego? Właściwie to już po pierwszym … Czytaj dalej Cartier „Roadster”