Przedstawiony w 2013 roku Le Beau Male (Piękny Mężczyzna) od Jeana Paula Gaultiera zaintrygował mnie z trzech powodów. Po pierwsze ze względu na jego pokrewieństwo z Le Male. Po drugie ze względu na perfumiarza (Francis Kurkdjian), tego samego, który w 1995 roku popełnił oryginalny Le Male. Wreszcie po trzecie ze względu na jego rzekomy zimno-ciepły charakter, na … Czytaj dalej Jean Paul Gaultier „Le Beau Male”
mięta
Masque Fragranze Milano (1) – „Tango” i „Russian Tea”
Masque Fragranze Milano to nowa mediolańska niszowa marka perfumowa, która z impetem wdziera się do branżowej i konsumenckiej świadomości. Stworzona i prowadzona przez duet włoskich gentlemanów Alessandro Brun i Riccardo Tedeschi 2010 roku pokazała się branży na targach Esxence 2011 w Mediolanie jako Masque Cosmetics. Wówczas panowie prezentowali pierwszą, wycofaną już linię kosmetyków i perfum dla kobiet … Czytaj dalej Masque Fragranze Milano (1) – „Tango” i „Russian Tea”
Heeley Perfumes (2) – precyzja, równowaga, subtelność
Ophelia Te zainspirowane szekspirowską bohaterką perfumy są jedynymi tak ewidentnie kobiecymi w głównej linii marki Heeley, co uważam za dość zaskakujące (faktem jest, że 99% jego zapachów to uniseksy). Niemniej Ophelia to pod względem tematyki bardzo typowy zapach biało-kwiatowy, w którym absolutnie niezbędne w tego typu bukiecie nuty jaśminu, ylang ylang i tuberozy (znajdujące się w jego … Czytaj dalej Heeley Perfumes (2) – precyzja, równowaga, subtelność
Heeley Perfumes (1) – precyzja, równowaga, subtelność
Pachnidła Jamesa Heeley'a powinny były zagościć na moim blogu już dawno temu. Właściwie to trzy z nich udało mi się już przedstawić przy różnych okazjach (Sel Marin, Hippie Rose, Iris de Nuit), ale mimo to od dłuższego już czasu odczuwałem swoisty dyskomfort spowodowany faktem, iż nie zabrałem się na serio za przegląd pozostałych zapachów tej ze … Czytaj dalej Heeley Perfumes (1) – precyzja, równowaga, subtelność
Humiecki and Graef – zapachy emocji (2) – „Eau Radieuse”
Eau Radieuse - pożądanie Przyznam, że akurat nie tak wyobrażałem sobie olfaktoryczne oddanie uczucia pożądania. No chyba że potraktujemy je jako pragnienie w sensie dosłownym - a co za tym idzie potrzebę ugaszenia tudzież schłodzenia się i orzeźwienia podczas upalnego dnia lub ciepłego letniego wieczoru. Eau Radieuse okazać się może wówczas niezwykle pomocne. To jak dotąd … Czytaj dalej Humiecki and Graef – zapachy emocji (2) – „Eau Radieuse”