Olfactive Studio „Flash Back in New York” – śnieg w metropolii

Fotografia obsypanego śniegiem Nowego Jorku, autorstwa nowojorskiej fotograficzki  Vivienne Gucwa, stała się kanwą dla nowych perfum niszowej marki Olfactive Studio. Po raz pierwszy skomponowania perfum dla Céline Verleure podjął się znany ze współpracy m.in. z Byredo i Atelier Cologne perfumiarz firmy Robertet, Jérôme Epinette. Rezultat jest absolutnie godny uwagi. Flash Back in New York to … Czytaj dalej Olfactive Studio „Flash Back in New York” – śnieg w metropolii

Letnie orzeźwienie (5) – Atelier Cologne „Collection Azur”

Marka Atelier Cologne zadebiutowała w 2010 roku i od tego czasu bardzo dynamicznie rozwija swą pachnącą ofertę, a wraz z nią dystrybucję swych pachnideł (całkiem niedawno pojawiła się w jednej z największych perfumerii sieciowych). Pomysł jest, wydawać by się mogło, skazany na sukces. Połączenie przekonującego, spójnego designu (proste ale charakterystyczne flakony, towarzyszące im historyjki spisane … Czytaj dalej Letnie orzeźwienie (5) – Atelier Cologne „Collection Azur”

Byredo – poprzez aromat (7) – „M/Mink”

M/Mink - tech-perfumy? Na deser zostawiłem sobie coś zupełnie specjalnego. Spośród wszystkich opisanych przeze mnie perfum Byredo, z natury przecież niecodziennych, prawdziwie niszowych, te są wyjątkowe. M/Mink to piorunujący efekt współpracy Bena Gorhama, Jeroma Epinette'a oraz paryskich kreatorów Michaëla Amzalaga i Mathiasa Augustyniaka z firmy M/M (Paris). Minimalizm, któremu hołduje Gorham, w tym zapachu osiągnął swoje apogeum. Zaledwie sześć ingrediencji wystarczyło, … Czytaj dalej Byredo – poprzez aromat (7) – „M/Mink”

Byredo – poprzez aromat (6) – „Oud Immortel”

Oud Immortel - nieśmiertelny oud? Kolejna w ofercie Byredo (Mister Marvelous i Baudelaire) propozycja bardziej odpowiednia męskiej aniżeli kobiecej skórze. Zresztą wg mnie wszystkie trzy kompozycje łączy wspólny roślinno-drzewno-kadzidlany mianownik. Oud Immortel to zapach początkowo cytrusowo-zielony z odrobiną kardamonu (inspirowany włoskim likierem cytrynowym o nazwie limoncello). Z czasem, stopniowo, dość leniwie transformuje we właściwy - suchy, … Czytaj dalej Byredo – poprzez aromat (6) – „Oud Immortel”

Byredo – poprzez aromat (4) – „Baudelaire” i „Sunday Cologne”

Baudelaire - bardzo męski Ben Gorham przyznaje się do fascynacji osobą i twórczością francuskiego poety Charlesa Baudelaire'a. Pachnidło nazwane jego nazwiskiem zostało zainspirowane poematem artysty zatytułowanym Les Fleurs du Mal, a konkretnie jedną strofą jego części pt. Parfum Exotique: "I widzę jakąś wyspę żyzną i leniwą  Gdzie drzewa są szczególne i owoce słodkie,  Gdzie ciało mężów razem jest silne … Czytaj dalej Byredo – poprzez aromat (4) – „Baudelaire” i „Sunday Cologne”