Viktoria Minya – „Hedonist”

Mniej więcej miesiąc temu – jako jeden z wielu zapachowych bloggerów – otrzymałem poprzez Facebooka sympatyczny list od młodej perfumiarki węgierskiego pochodzenia, uroczej Viktorii Minya (mieszka i pracuje w Paryżu), w którym poinformowała mnie, że z przyjemnością czyta mojego bloga (korzystając z translatora google), ale przede wszystkim o tym, że stworzyła swoje pierwsze perfumy pod nazwą Hedonist. Zapytała, czy zechciałbym je zrecenzować na blogu. Mimo, że nie narzekam na brak materiału do testów (w kolejce wciąż czeka kilkadziesiąt zapachów), chętnie zgodziłem się na to. Wkrótce otrzymałem przesyłkę z firmową próbką.

viktoria minya

Jako że nie zwykłem odrywać pachnideł od kontekstu ich powstania oraz twórców, zanim zacząłem pisać te recenzję, zapoznałem się z dostępnymi w Internecie informacjami na temat Viktorii oraz przeczytałem całkiem interesujący wywiad z artystką (Fragrantica.com). Viktoria Minya jest żywym przykładem na to, że swoje marzenia można zrealizować, o ile jest się wystarczająco zmotywowanym oraz ma się wystarczająco dużo wiary w siebie i w swoje umiejętności. Viktoria ma wykształcenie biznesowe i doświadczenie w pracy w dziedzinie zasobów ludzkich, ale od zawsze próbowała swych sił na różnych polach twórczości artystycznej (taniec, śpiew, aktorstwo). Jako artystyczna dusza z ekonomicznym wykształceniem wiedziała wszakże, że aby z sukcesem realizować się w danej sztuce, należy nabyć odpowiednie umiejętności, a nie jedynie wystąpić w telewizyjnym show o dużej oglądalności. Gdy więc już zdała sobie sprawę z tego, że jej największą pasja są zapachy i perfumy, postanowiła zdobyć odpowiednie kwalifikacje w najlepszym ku temu miejscu – w Grasse we Francji. Jej debiutanckie dzieło – Hedonist – jest dla mnie jednoznacznym dowodem talentu tej obiecującej artystki.

Hedonista, zwolennik hedonizmu. Człowiek kierujący się w swoim życiu wyłącznie zasadą poszukiwania przyjemności, dążący do użycia, kierujący się zasadą „carpe diem” – chwytaj dzień, korzystaj z każdego dnia, nie marnuj mijających chwil, korzystaj z każdej okazji. 

źródło: onet.Wiem

02

Hedonist to perfumy przeznaczone dla kobiet, choć wcale nie typowo kobiece, jako że obecne w nich składniki kwiatowe  – po pierwsze – użyto w wersjach absolutów, które nie pachną ewidentnie kwiatowo, po drugie: połączono je z ingrediencjami raczej męskimi (tabaka, wetyweria, cedr, rum). Jest w tych perfumach coś hedonistycznego. Czuć, że stworzyła je osoba potrafiąca czerpać z życia to, co najlepsze. Pachnidło jest niesamowicie esencjonalne, gęste, bogate w składniki wysokiej jakości. Hedonist to zapach niezwykle zmysłowy, rzekłbym nawet erotyczny… Połączenie rozpustnych nut kulinarnych (brzoskwinia, miód, rum, wanilia) z cielesnymi nutami kwiatowymi (absoluty jaśminu i kwiatu pomarańczy z przewagą tego drugiego), a wszystko to doprawione szlachetnie i głęboko pachnącą tabaką. Klasyczna konstrukcja zapachu przejawia się w wyraźnych jego przeobrażeniach na skórze – od soczystego i intensywnego akordu owocowo, w którym dominantą jest coś na kształt brzoskwini, zaś bergamotka dodaje nieco światła i świeżości, poprzez ociekający złotym miodem akord serca – gęsty, głęboki i … nieco lubieżny (za słodko-miodowy efekt odpowiedzialny jest to ekstrakt rumu, a tabaka dodaje subtelnie owocowego wymiaru), aż po zmysłową, choć subtelną drzewno-waniliową bazę. 

minya

Mówi się, że jeżeli męskie perfumy mają podobać się kobietom, należy użyć w nich m.in. lubianych przez kobiety nut. I odwrotnie – jeżeli kobiece perfumy mają działać na mężczyzn, to powinny zawierać w sobie także jakieś męskie nuty. Coś w tym chyba jest, a Hedonist może być dowodem na słuszność tej teorii. Jeśli ten zapach działa na innych mężczyzn tak, jak na mnie, to jestem pewien, że doda on powabu i zmysłowości każdej kobiecie w niego przyodzianej. 

Hedonist to perfumy w pełni znaczenia tego słowa. Są niezwykle skoncentrowane, bardzo esencjonalne, gęste. By mogły ujawnić swe niewątpliwe piękno, muszą być aplikowane z rozwagą. Trwałość na mojej skórze jest bardzo dobra (ponad 8 godzin), zaś sillage początkowo średni, malejący znacząco w fazie bazy.

Pachnidło (to słowo wyjątkowo dobrze pasuje do Hedonist) zamknięto w pięknym, ozdobnym flakonie z pływającymi kryształkami. Butla opakowana jest w eleganckie pudełko obite wężową skórą. Zarówno sam zapach, jak i jego opakowanie są więc ekskluzywne i wyjątkowe i nawiązują do najlepszych czasów perfumerii, gdy flakon perfum był czymś dużo więcej, niż tylko produktem użytkowym nabytym przy okazji innych zakupów w sklepie sieciowym.

Uważam, że debiutanckie dzieło Viktorii Minya zasługuje na wysoką ocenę i bardzo obiecująco rokuje na przyszłość. Z pewnością warto obserwować poczynania młodej perfumiarki w oczekiwaniu na jej kolejne perfumy. Mam ogromną nadzieję, że Viktoria stworzy kiedyś magnetyzujące i zmysłowe pachnidło dedykowane mężczyznom. To by było coś!

01

nuty głowy: brzoskwinia, rum, bergamotka

nuty serca: jaśmin, kwiat pomarańczy, tabaka

nuty bazy: wetyweria, cedr, wanilia

twórca: Viktoria Minya

rok wprowadzenia: 2013

moja ocena:

  • zapach: dobry+
  • projekcja: dobra
  • trwałość: ponad 12 h

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s