No właśnie. Tytułowe pytanie bardzo często pojawia się przy okazji dyskusji nt. fenomenalnego zapachu Alessandro Gualtieriego Nasomatto Black Afgano. Fenomenalnego nie tyle olfakorycznie (choć nie można odmówić mu charakteru i unikalności, ale o tym później), co socjologicznie i rynkowo. Zapachowi towarzyszy już kult, a nawet swoista histeria. Co też takiego ma w sobie Black Afgano, że … Czytaj dalej Nasomatto „Black Afgano” – czy perfumy mogą uzależniać?
Nasomatto
Nasomatto „Pardon”
Alessandro Gualtieri - twórca i mózg, a podobno także perfumiarz niszowej marki Nasomatto - to bez wątpienia postać tyleż niezwykła, co kontrowersyjna. Twórca, który przyznaje się do czerpania inspiracji z zapachu swego..... krocza (Duro), tworzący perfumy z wiodącym składnikiem w postaci esencji haszyszu (Black Afgano), nazywający inne swoje dzieło określeniem stosowanym dla czystej, najlepszej jakościowo i … Czytaj dalej Nasomatto „Pardon”
Pitti Fragranze 2011 – niszowo pachnąca Florencja
We Florencji odbywa się właśnie 9 edycja targów perfum niszowych Pitti Fragranze. Raj dla każdego perfumomaniaka, ale przede wszystkim miejsce robienia pachnących interesów. Tak - połączenie miłości do perfum z robieniem na nich interesu wydaje mi się równoznaczne z sięgnięciem absolutu... Pomarzyć dobra rzecz... Pitti to miejsce, w którym - gdybym się już znalazł - … Czytaj dalej Pitti Fragranze 2011 – niszowo pachnąca Florencja