Idąc śladami współczesnych traperów, pośród gór i lasów Kolorado, nad jeziorem napotykamy na ślady pozostawione przez wędrowca. Czuć jeszcze zapach kwaśnego dymu wydobywającego się z niedokładnie dogaszonego ogniska. Woń skórzanych siodeł i rozgrzanej końskiej skóry unosi się wciąż w powietrzu. Musiał dopiero co odjechać… Samotny jeździec. Kowbojskie fascynacje Andy’ego Tauera, którym ten dał upust ponad … Czytaj dalej Tauer Perfumes „Lonesome Rider” – na tropie wędrowca
dym
Paco Rabanne „Pure XS” – powrót sexu…

Mniej więcej wiadomo, czego aktualnie można się spodziewać po męskich perfumach z logo Paco Rabanne. Mocne, wyraziste akordy, zwykle z kulinarnymi odniesieniami. Aromaty w pewnym sensie – jak na główny nurt – odważne i mające potencjał tzw. „game changerów”. Takim okazał się „One Million”. Z „Invictusem” chyba już się tak nie udało, ale trzeba dodać, … Czytaj dalej Paco Rabanne „Pure XS” – powrót sexu…
Hermes „Epice Marine”- mariaż bretońskiej kuchni i prowansalskiej perfumerii
Spotkanie mistrzów smaku i zapachu, znanego z zamiłowania do przypraw mistrza bretońskiej kuchni Oliviera Roellingera oraz niemniej gustującego w przyprawowych składnikach perfumiarza Jean-Claude'a Elleny, które odbyło się swego czasu u wybrzeży Bretanii, musiało mieć swoje istotne skutki. Zbyt wiele łączy obu panów, by z nich wspólnych rozmów, testów i degustacji nic nie wynikło. W ich … Czytaj dalej Hermes „Epice Marine”- mariaż bretońskiej kuchni i prowansalskiej perfumerii
Brytyjska nisza: Beaufort London „1805 Tonnerre” i „Coeur de Noir”
BeauFort London to nowa marka niszowa, która zadebiutowała w 2015 roku cyklem trzech pachnideł przewrotnie zatytułowanym Come Hell or High Water. Jej twórcą jest niejaki Leo Crabtree - od 25 lat perkusista słynnego brytyjskiego bandu Prodigy. Ale to nie muzyka jest inspiracją dla pachnideł przygotowanych przez brytyjskich perfumiarzy pod nadzorem tego dżentelmena... Leo Crabtree pochodzi z rodziny żeglarzy, … Czytaj dalej Brytyjska nisza: Beaufort London „1805 Tonnerre” i „Coeur de Noir”
Slumberhouse – dom śpiocha, czyli perfumowy underground
Autorska, amatorska mikro-perfumeria artystyczna to zjawisko w ostatnich latach dynamicznie przybierające na sile, głównie za oceanem. Zapachy takich marek jak Sonoma Scent Studio, DS & Durga, Aftelier Perfumes, Olympick Orchids, Juniper Ridge, Anya's Garden, Kerosene, MCMC, Smell Bent to dziś symbole powrotu do korzeni perfumerii, prawdziwego hand made, perfumerii jako sztuki nieskrępowanej ani wymaganiami rynku, ani narzucanymi … Czytaj dalej Slumberhouse – dom śpiocha, czyli perfumowy underground