Któż inny, jak nie Włosi, najlepiej zna uroki morskiego wybrzeża? Wszak to kraj o całkiem długiej jak na europejskie warunki i niezwykle malowniczej morskiej linii brzegowej (aż 7600 km, dla porównania Polska ma 770 km, Francja 3247 km, a Hiszpania 3904 km), z czego skrzętnie korzysta, przyciągając miliony turystów rocznie. Nie powinno więc dziwić, że najlepsze perfumy o morskim/ oceanicznym/ wodnym charakterze pochodzą właśnie stamtąd.

Jednymi z najbardziej wielbionych przez koneserów są słynne wśród fanów perfumowej niszy Acqua di Sale rzymskiej marki Profvmvm Roma stworzonej i prowadzonej od 25 lat przez rodzinę Durante. Ta pochodząca z 1996 roku (dekada zapachów wodnych!) prosta i efektowna, uniseksowa kompozycja wyróżnia się bardzo przyjemnym, delikatnym, aczkolwiek bardzo długotrwałym, świeżym aromatem, zbudowanym z nut zielono i lekko pikantnie pachnącego mirtu (wyczuwalnego na początku), słono-kremowego akordu alg morskich oraz cedru. Formuła jest tyleż prosta, co niebywale skuteczna. Zapach jest silnie skoncentrowany, jednak nie objawia się to w jego mocy czy projekcji (te są na dobrym, ale grzecznym poziomie), ale w jego trwałość, co przy upalnej pogodzie (a to najlepszy czas na użycie Acqua di Sale) jest jego zaletą, bowiem zapach trzyma się skóry praktycznie cały dzień, a ogrzana słońcem skóra wzmacnia jego emisję.
Istotą Acqua di Sale jest długotrwały, lekko kremowy, lekko słony aromat, który kojarzy się z zapachem nawilżonej balsamem do opalania skóry, skąpanej słońcem i słoną, morską wodą.
Znamy ten aromat z wielu innych pachnideł, jednak w zapachu Profvmvm jest on wyjątkowo skoncentrowany, głęboki, ciepły i bardzo, bardzo… letni. To, co w wielu morskich zapachach jest de facto finiszem, tu jest głównym tematem. Acqua di Sale jest raczej linearny, zmienia się na skórze bardzo subtelnie i jest to – uważam – jego zaleta. Od początku do końca pachnie niemal tak samo, tyle że coraz bardziej wtapia się w skórę i miesza z zapachem naszego ciała, tworząc rozkoszny, słoneczny, wakacyjno-urlopowy, beztroski klimat.

Acqua di Sale będzie doskonałym towarzyszem wakacyjnych podroży, wypraw i przygód, tudzież zwykłego urlopowego spacerowania czy wylegiwania się na plaży. To idealny partner stroju kąpielowego, letniej zwiewnej sukienki czy ponadczasowej koszulki polo, bermudów, stylowych mokasynów i słomkowego kapelusza. Absolutnie niepasujący do stroju formalnego. Nie da się po użyciu tych perfum pracować, gdy zza kołnierza wciąż słychać uporczywe wołanie: „Wakacje! Urlop!”

nuty głowy: mirt
nuty serca: algi morskie
nuty bazy: cedr
twórca: bd.
rok wprowadzenia: 1996
moja ocena: zapach: 5,0/ trwałość: 5,0/ projekcja: 4,0->3,0
UWIELBIAM ten zapach! Acqua di Sale są wyjątkowe. Żadne inne tak wspaniale nie oddają zapachu i klimatu morza, plaży, wodorostów, mokrych kamieni, soli. Zapach sensualny, seksualny, zwracający uwagę, niesamowicie trwały. Dla mnie wyjątkowy.
Rozumiem zachwyt. Podzielam go. 🙂