Monocle: Scent Two “Laurel” by Comme des Garcons

Drugi chronologicznie zapach stworzony dla marki Monocle, a sygnowany przez Comme des Garcons i skomponowany przez niestrudzonego Antoine’a Maisondieu, jest także moim ulubionym z całej trójcy Monocle Scents (choć Hinoki depcze mu po piętach, a recenzowane niedawno Sugi ma spory potencjał). Tym razem tematem przewodnim jest wawrzyn (laur), którego suszone liście znamy z polskiej kuchni pod nazwą liścia laurowego. W wyniku zastosowania sporej ilości charakterystycznie pachnącego eterycznego olejku z wawrzynu oraz sporej dawki czarnego pieprzu i tymianku, a także cynamonu Laurel od pierwszych sekund kojarzy mi się z kuchnią. I nie jest to absolutnie złe skojarzenie. Jest to pachnidło do szpiku przyprawowe i przy tym bardzo naturalnie pachnące. Przebieg zapachu na skórze jest dość czytelny. Soczyste, przyprawowe intro złagodzone przez odrobinę cytrusów i akcenty zielone. Następnie część „właściwa”, czyli wawrzynowe serce – pikantne, wibrujące. Wreszcie drzewny finisz, w którym przewodnią rolę gra cedr. Laurel przez pierwsze kilkadziesiąt minut jest dość wyrazisty, później ląduje już blisko skóry i tak trwa, aż do zupełnego zniknięcia.

laurel tree

Laurel bywa porównywany do French Lover z kolekcji Frederica Malle. Znam dobrze oba zapachy i uważam, że podobieństwa owszem są, ale nie ma mowy o identyczności. Zapach Pierre’a Bourdona jest mniej przyprawowy, bardziej drzewny, suchy, „gałęziasty” i mocniej kadzidlany, aniżeli dzieło Maisondieu. U Bourdona pierwsze skrzypce gra dzięgiel, tu zaś tytułowy wawrzyn. Ale w perfumowym wszechświecie istnieje niemal kopia Laurela – popełnione przez tego samego twórcę Eloge du Traitre marki Etat Libre d’Orange. Pachnie to bardzo, ale to bardzo podobnie, tyle że obok wawrzynu istotną rolę gra tam żywica sosnowa, przez co zapach jest mniej kulinarny.  Przypomina mi to casus Musc Ravageur F. Malle i Labdanum 18 Le Labo lub też CdG 2Man i Vetiver 46  Le Labo. W każdym z tych porównań bardzo podobne pachnidła wyszły z rąk jednego perfumiarza. Wielokrotne sprzedawanie niemal tej samej formuły? Dlaczego nie. Skoro rynek to akceptuje?

A Laurel? To naprawdę świetny i niebanalny męski zapach. Comme des Garcons jakie lubię i cenię.

monocle laurel

główne składniki:  cytryna, tymianek, pieprz, cynamon, zielony laur, cedr, paczula, dąb, kadzidło, ambra

twórca: Antoine Maisondieu

rok wprowadzenia: 2010

moja ocena:

  • zapach: bardzo dobry
  • projekcja: dobra, po kilku godzinach subtelna
  • trwałość: 8-9 godz

Jedna uwaga do wpisu “Monocle: Scent Two “Laurel” by Comme des Garcons

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s