Quorum. Kolejna niczym nie wzruszona przez dziesiątki już lat (z wyjątkiem rzekomej reformulacji, która nieco okiełznała "bestię") legenda męskiej perfumerii. Jednocześnie zapach nad wyraz odporny na zmieniające się mody (bądź mądrze "podregulowywany") i nadspodziewanie dobry pod czysto olfaktorycznym kątem. Jest także bardzo charakterystyczny, rozpoznawalny i oryginalny. Nie znam bardziej zielono-gałęziasto-krzaczastej kompozycji, szczerze mówiąc (fachowo jest to zielone … Czytaj dalej Antonio Puig „Quorum”