Rozkoszując się wyuzdanymi podniebnymi olfakorycznymi orgiami, serwowanymi przez niszowe marki, których flakony nierzadko kosztują ponad tysiąc złotych, lubię od czasu do czasu stanąć twardo na ziemi i chwilę po niej postąpać. W takich kategoriach traktuję zwykle testy pachnideł massmarketowych, bo wiem, że od czasu do czasu można pośród nich trafić na perełkę wartą poznania. Tym … Czytaj dalej Oriflame „Sir Avebury”
Oriflame
Oriflame „Architect”
Szwedzka marka kosmetyczna sprzedaży bezpośredniej, której zapachów nie znam i nawet specjalnie nie chciałem poznawać, zaprezentowała niedawno swoje najnowsze perfumy dla panów. Zachwalany nie tylko na naszym forum Architect okazał się wart testów i zrobił na mnie dość pozytywne wrażenie. Owszem - całość pachnie nieco syntetycznie i trochę "tanio" (nie żeby drogo znaczyło zawsze dobrze, ale … Czytaj dalej Oriflame „Architect”