Hermes H24 – pomiędzy cywilizacją a naturą

15 lat po premierze poprzedniego męskiego zapachu (Terre d'Hermes) francuska marka wprowadza - jak sama określa - swoje pierwsze perfumy wyrażające współczesnego mężczyznę. H24 to zapach mężczyzny żyjącego w symbiozie ze środowiskiem naturalnym. Mężczyzna Hermesa to ten żyjący w biegu, przemieszczający się stale pomiędzy betonowo-stalową pustynią miasta, a zielonym łonem natury, pomiędzy lśniącymi stalą i … Czytaj dalej Hermes H24 – pomiędzy cywilizacją a naturą

Hermès „Eau de Citron Noir” – od południa do północy

Pierwsza tegoroczna zapachowa premiera marki Hermès (bo coś mi się zdaje, że nie ostatnia...) to kolońska Eau de Citron Noir, już druga w ofercie marki - po Eau de Rhubarbe Ecarlate - skomponowana przez Christine Nagel. Perfumiarka przyznaje, że poszukiwała oryginalnej nuty cytrusowej (co z pewnością nie było łatwym zadaniem, biorąc pod uwagę stopień wyeksploatowania cytrusowego tematu … Czytaj dalej Hermès „Eau de Citron Noir” – od południa do północy

Eau d’Hermès – zapomniany klasyk

Eau d'Hermès - historycznie pierwsze perfumy tej marki - zostały wylansowane w 1951 roku. Skomponował je dobrze nam znany Edmond Roudnitska w okresie pomiędzy pracą dla domu Rochas w latach 40-tych, a erą Diora, która trwała od roku 1948 i słynnej Dioramy, aż do późnych lat 70-tych. Pachnidło zainspirowane zostało zapachem wnętrza wyimaginowanej torebki Hermèsa, w … Czytaj dalej Eau d’Hermès – zapomniany klasyk

„Twilly d’Hermès” – buntownicze dziewczęta Hermèsa

Najnowsza perfumowa propozycja Hermèsa to Twilly d'Hermès. Nazwa pochodzi od hermesowskiej wzorzystej chusty -  eleganckiego dodatku do garderoby. Co ciekawe, Twilly w wersji mini-opaski owinięte zostało wokół każdego flakonu tych perfum. Stanowi więc oryginalny bonus przy ich zakupie. A skoro już jestem przy flakonie, to o nim kilka słów. Kształt stylizowany na retro, zatyczka w kształcie … Czytaj dalej „Twilly d’Hermès” – buntownicze dziewczęta Hermèsa

Voyage d’Hermes – jedyna taka podróż

Obok Terre d'Hermes i Ogródków Hermesa Voyage d'Hermes to dla mnie wciąż największe osiągnięcie Jean-Claude'a Elleny z czasu, gdy pracował dla tej francuskiej marki. Właściwie, to po Voyage (głównie w wersji edp, aczkolwiek także edt) sięgam równie chętnie i często, co po Terre. Voyage d’Hermes  Voyage w wersji eau de toilette łączy w sobie elementy bardzo charakterystyczne … Czytaj dalej Voyage d’Hermes – jedyna taka podróż