Parfums de Marly „Nisean”

Zaprezentowany w zeszłym roku Nisean zdaje się potwierdzać moją umiarkowanie pozytywną, aczkolwiek daleką od bezkrytycznej ocenę męskich zapachów Parfums de Marly. Zresztą Nisean prezentuje się jako najbardziej oryginalny z tych kilku, które dotąd poznałem. Nie robi wrażenia prostej kopii czegoś już znanego. W swym charakterze zbliżony do Royal Oud Creeda i Oud Wood Toma Forda, choć dużo mnie finezyjny od pierwszego i nie tak wyrafinowany i wyrazisty, jak drugi. Niemniej reprezentuje tę samą drzewną, luksusową stylistykę. Co więcej, robi to w sposób całkiem przekonujący.

 

PdM Header_Logo

 

Dominuje w nim wytrawno-żywiczna drzewność, doprawiona odrobiną szafranu, szczególnie wyczuwalnego na samym początku. To on – w połączeniu z labdanum – dodaje całości subtelnie skórzanej aury. Jednym z zasadniczych składników jest tu Agikalawood – aroma-molekuła łącząca w sobie drzewne elementy paczuli i oudu. Być może to właśnie ona łączy Niseana z wcześniej wymienionymi kompozycjami z oudem w nazwach.

Nisean subtelnie ewoluuje, gubiąc aspekt przyprawowy, a wzmacniając skórzany i – przede wszystkim – drzewny, kontynuując go przez cały czas trwania na skórze. Jego parametry użytkowe są na cywilizowanym, ale zadowalającym poziomie, gdzieś pomiędzy dość jednak subtelną nutą świetnego skądinąd Royal Oud Creeda, a donośną, tłusto-drzewną wonią fordowskiego Oud Wood.

Nisean to świetny zapach z gatunku „formalnych”, idealny do koszuli, marynarki, a nawet garnituru. Ma intrygującą nutę, ale i bardzo przyswajalną treść, co zdecydowanie zwiększa jego potencjał. Niekontrowersyjny, ale intrygujący i – co niezwykle ważne – bardzo przyjemny w noszeniu. „Świetnie pachniesz” – tak, to słowa, które mogą się pojawić, gdy wyjdziemy w nim do ludzi. To kolejny – obok Oajana – udany zapach Parfums de Marly z „czarnej serii”. Zdecydowanie polecam, tym bardziej, że gdzieniegdzie można już go „trafić” w nieco mniej wygórowanej cenie.

PdM Nisean

główne nuty: szafran, labdanum, amyris, gwajak, drewno sandałowe, Akigalawood®

perfumiarz: Nathalie Gracia-Cetto

rok premiery: 2017

moja ocena w skali 1-6:

zapach: 4,5/ projekcja: 4,0/ trwałość: 4,5

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s