Czekałem na ten zapach ze sporym zaciekawieniem głównie z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że to następca rewolucyjnego Kenzo Pour Homme z 1991 roku, które bardzo lubię i cenię. Po drugie - ponieważ stoi za nim Olivier Polge. Perfumiarz młodego pokolenia, który ma najlepsze wzorce (jest synem Jacquesa Polge'a z Chanela) i talent, co udowodnił tworząc … Czytaj dalej Kenzo Pour Homme Boisee
