Zjawisko tzw. flankera, to w perfumerii massmarketowej zjawisko równie, a nawet bardziej, powszechne niż w branży filmowej. Zapachowy sequel, podobnie jak filmowy, niesie ze sobie z reguły niepokój o jego poziom i wpisane w swoją definicję niekończące się porównania do pierwowzoru. I chyba zarówno w filmie, jak i w perfumach, sequel niezmiernie rzadko dotrzymuje poziomu … Czytaj dalej Pachnące sequele czyli Cartier „Declaration Essence” i „Roadster Sport”
Cartier Roadster
Cartier „Roadster”
Zachęcony pozytywnymi komentarzami na jego temat postanowiłem poddać testom tę kompozycję uroczej Mathilde Laurent, której nowa wersja Declaration niedawno temu tak bardzo przypadła mi do gustu. Nie będę ukrywał, że zakupiona miniaturka Roadstera czekała na testy kilka ładnych miesięcy, będąc od czasu do czasu opróżnianą, ale napisanie recenzji jakoś mi nie szło. Dlaczego? Właściwie to już po pierwszym … Czytaj dalej Cartier „Roadster”