Za namową czytelników postanowiłem zaprezentować swój perfumowy Top 10. Przyznam, że bardzo trudno mi było ograniczyć się do zaledwie 10 pozycji podczas tworzenia tego rankingu. Jakie kryterium bowiem przyjąć, gdy w codziennym użytkowaniu jest kilkadziesiąt zapachów? Postanowiłem kierować się ich popularnością w mojej kolekcji, rozumianą jako częstotliwość ich używania w ostatnim dłuższym czasie (powiedzmy ostatniego … Czytaj dalej Mój Top 10, czyli perfumy, których najchętniej używam
bleu de chanel
Bleu de Chanel Parfum – lepsze jest wrogiem dobrego

Od niedawna w perfumeriach dostępny jest Bleu de Chanel w wersji Parfum. Nie ukrywam, że z zainteresowaniem czekałem na premierę i pierwsze testy. Parfum to zwykle wersja o koncentracji powyżej 20% (nawet do 30%), przez to o bardziej gęstym, złożonym i zwykle zmysłowym charakterze, mająca najczęściej charakter orientalny, ambrowy, skórzany lub drzewny, w której skupienie … Czytaj dalej Bleu de Chanel Parfum – lepsze jest wrogiem dobrego
Bleu de Chanel Eau de Parfum
Bleu de Chanel w wersji eau de toilette zrecenzowałem swego czasu na blogu. Gdy dziś czytam tę recenzję, zgadzam się z nią całkowicie. Nic nie zmieniło się w moim odbiorze tego zapachu. Wciąż uważam, że to świetnie skrojone codzienne pachnidło dla współczesnego faceta. Mimo to - ku mojemu zaskoczeniu - nie sprawdziły moje ówczesne przewidywania dotyczące jego popularności i … Czytaj dalej Bleu de Chanel Eau de Parfum
Bleu De Chanel
No dobrze... Nadszedł czas, by napisać kilka zdań o tym, jaki właściwie jest ten zapach. To prawda, że Bleu nie zachęcił mnie po pierwszych testach. Nie ma w Bleu nowatorstwa, nie ma nawet nawet krzty oryginalności. Bleu to kolejny aromatyczno-drzewny świeżak z syntetycznym cytrusowym początkiem, imbirowo-cytrusowym sercem i ambrowo-piżmowym, syntetycznym finiszem. Poza tym Bleu to klon Dior Homme Sport. Mam wrażenie, … Czytaj dalej Bleu De Chanel