Rynek perfum ekskluzywnych i niszowych musi mieć się dobrze, skoro jak grzyby po deszczu powstają nowe marki perfumowe (patrz ostatnia edycja targów perfum niszowych/ekskluzywnych Esxence w Mediolanie), a stare, niektóre swego czasu już zapomniane, są z sukcesem reaktywowane. Ale aktywne od lat tuzy perfumowej branży także nie śpią, a częstotliwość, z jaką prezentują kolejne premierowe … Czytaj dalej Nisza po męsku: M.Micallef „Royal Vintage” i Amouage „Beloved Man”
